Powidła węgierkowe

     Sezon na przetwory w pełni. Śliwki obrodziły w tym roku tak obficie, że aż trudno się z nimi uporać. Trafiły już do zamrażarki, do kompotu, do ciasta. Dzisiaj kolej na powidła węgierkowe.

4 kg śliwek węgierek
4 łyżki octu
2 szklanki cukru

Do garnka wlać 4 łyżki octu 10%, następnie włożyć umyte, obsuszone i pozbawione pestek śliwki. Garnek przykryć, postawić na najmniejszym płomieniu i pozostawić bez żadnej ingerencji na 5-6 godzin. Zdjąć z ognia i na wierzch wsypać 2 szklanki cukru. W zależności od upodobań można nie dodawać cukru lub dodać go więcej. Nadal nie mieszać. Pozostawić pod przykryciem jeszcze przez kilkanaście minut. Teraz można zamieszać. Na tym etapie powidła są rzadkie. Przełożyć je do dwóch naczyń żaroodpornych i włożyć do piekarnika ustawionego na temp. 150 stopni. Co jakiś czas uchylić piekarnik na kilkanaście minut. Odparowywać w ten sposób powidła do momentu uzyskania odpowiedniej konsystencji.Gotowe przełożyć do słoiczków. Pasteryzować ok. 10 minut.