10 jajek
11 łyżek cukru
3 łyżki kakao
7 łyżek mąki pszennej
1 kopista łyżeczka proszku
1 łyżka octu
1 łyżka oleju
Białka z cukrem ubić na sztywną pianę. Nie przerywając miksowania dodać żółtka, a następnie ocet i olej. Wsypać kakao i jeszcze krótko zmiksować (tylko do równomiernego rozprowadzenia kakao). Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Delikatnie wymieszać. Piec 40 minut. Wystudzony biszkopt przekroić na trzy blaty.
Krem:
200 g serka mascarpone
300 g masła
200g czekolady gorzkiej
1 łyżka żelatyny
1/4szklanki wody
pól szklanki mleka
Czekoladę połamać na kawałki, wrzucić do mleka. Ogrzewać ciągle mieszając do momentu rozpuszczenia czekolady. Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie, dodać do czekolady. Odstawić do całkowitego wystudzenia. Co jakiś czas zamieszać. Masło utrzeć do białości, połączyć z serkiem mascarpone. Porcjami dodawać wystudzoną czekoladę. Ucierać ostrożnie, aby masa się nie zważyła. Jeżeli komuś masa wyda się jednak zbyt gorzka, można dosłodzić cukrem pudrem. Ja nie słodziłam. Gotowym kremem przełożyć ciasto. Wstawić do lodówki.
Polewa
12 dag masła
6 łyżek kakao
4 łyżki słodkiej śmietanki
8 łyżek cukru
2 łyżeczki żelatyny
Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody, aby napęczniała. Pozostałe składniki umieścić w naczyniu, Ogrzewać na mały ogniu ciągle mieszając. Doprowadzić do wrzenia, po czym odstawić z ognia. Żelatynę ostrożnie podgrzać, aby się rozpuściła, następnie połączyć z gorącą masą. Przestudzoną polewą oblać schłodzony tort. Dowolnie udekorować.
Super czekoladowy torcik ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale udekorowany!
OdpowiedzUsuń