1. Ciasto:
Biszkopt z 5-6 jajek
2. Krem kawowy:
2 szklanki mleka
2 szklanki likieru kawowego
2 budynie śmietankowe
6 łyżek cukru
2 żółtka
Zagotować mleko z cukrem. Zmiksować likier kawowy z żółtkami i budyniem, wlać do gotującego się mleka. Mieszać aż zgęstnieje. Gorący budyń wylać na biszkopt. Zostawić, aż wystygnie.
3. Pianka miętowa
900 ml śmietany kremówki,
600 g pastylek miętowych w czekoladzie
4,5 łyżeczki żelatyny
3 łyżki cukru
Śmietanę zagotować z pastylkami. Mieszać do momentu, aż pastylki całkowicie się rozpuszczą.Bardzo mocno schłodzić ( co najmniej kilka godzin, a najlepiej zacząć poprzedniego dnia). Żelatynę i cukier rozpuścić
w 2/3 szklanki gorącej wody, wystudzić. Schłodzoną śmietanę ubić i dodać do niej żelatynę. Masę wylać na całkowicie wystudzony krem budyniowy. Schłodzić.
0,5 litra śmietany kremówki
2 łyżeczki żelatyny
2-3 łyżki cukru pudru
Żelatynę rozpuścić w kilku łyżkach gorącej wody, ostudzić. śmietanę ubić "na sztywno". Dodać cukier i wystudzoną żelatynę. Wylać na piankę miętową. Posypać lekko kakaem.
Taka porcja wystarczy na dużą blachę (36x24). Można zrobić z połowy składników w tortownicy.
Kwa z miętą? Odważnie :) Ciekawa jestem tego połączenia :)
OdpowiedzUsuńJak pisałam na wstępie, to był eksperyment. Moim zdaniem wyszedł całkiem smacznie. Wg pierwotnego zamysłu miała być tylko miętowa pianka z bitą śmietaną, a że akurat wpadł mi w ręce likier kawowy postanowiłam go też wkomponować.
Usuń