Szachownica z truskawkami i galaretką

Zwyczajnie i banalnie: biszkopt, krem, truskawki, galaretka. O tej porze roku to raczej pospolite zestawienie. Dzisiaj dla urozmaicenia ciasto przełożone w szachownicę.

  
Potrzebujemy:

1. ok. 1 - 1,5  kg truskawek

2. Biszkopt ( 1 lub dwa placki) wg dowolnego przepisu. Ma być duży aby można go było pokroić wzdłuż na 12 pasków. Ja trochę przesadziłam. Upiekłam dwa biszkopty z 6 jajek każdy i pokroiłam każdy na 8 części. W trakcie przekładania zrezygnowałam z ostatniej warstwy i cztery paski zostały mi nie wykorzystane. Stwierdziłam,że ciasto jet już wystarczająco wysokie. Zużyłam też cały przygotowany krem i galaretkę.

3. Galaretka: po 2 opakowania w różnych kolorach. 
Galaretki różnego koloru rozpuścić oddzielnie w 3,5 szklanki gorącej wody. Schłodzić.

4. Krem:
1/2 l mleka + 3/4 szklanki do rozpuszczenia mąki
1 szklanka cukru
cukier wanilinowy
4 żółtka
4 łyżki mąki ziemniaczanej
1 kostka masła
1 kostka margaryny

1/2 litra mleka zagotować z cukrem i cukrem wanilinowym. Pozostałe mleko wymieszać z żółtkami i mąką ziemniaczaną. Ugotować budyń, wystudzić. Masło z margaryną utrzeć, dodawać porcjami wystudzony budyń.

Na dnie blaszki ułożyć cztery paski ciasta, przerwy między ciastem wypełniać na przemian truskawkami zalanymi tężejącą galaretką i kremem. Ułożyć następne warstwy tak, aby na przekroju powstała szachownica. Na wierzch wylać cienką warstwę galaretki. Schłodzić.